la graciosa
La Graciosa hipnotyzuje, zaskakuje i czaruje. Nie jedną osobę, ale każdego, kto zawita w jej “skromne” progi. I w rzeczy samej, wyspa ta, mimo że jest bardzo niewielka i prosta, zostawia ogromny ślad na sercu każdego, kto się na niej pojawi.
akcja...!
Gdyby stała się tłem do kręcenia filmu z łatwością nagrywanoby tutaj Westerny. Wybraną wioską, w której goniliby się szaleni kowboje z rewolwerami w ręku, stałaby się Caleta de Sebo.
Santorini na kanarach?
Co ciekawe w oddalonej o niecałe 10 km wiosce Pedro Barba, śmiało możnaby umieścić kolejną ekipę filmową i nagrać film pt: „Wakacje na Santorini”. To są oczywiście moje subiektywne odczucia, które narodziły się podczas eksploracji wyspy.
Wyspa, na której zatrzymał się czas
Jest jeszcze jedna istotna rzecz, która jest esencją wyspy. Na La Graciosie zatrzymał się czas. Rząd zdecydował, że nie będzie wprowadzać większej „cywilizacji”, aby wysepka nie straciła swojego unikalnego klimatu.
To właśnie brak ulic asfaltowych, wszechobecne rowery i jeepy tworzą klimat tego miejsca i powodują, że na La Graciosę wraca się zawsze tak samo chętnie, jak za pierwszym razem.
rower mtb
Rowerem można dojechać na północ wyspy-do słynnej Playa de las Conchas, która uważana jest za jedną z najpiękniejszych plaż na Wyspach Kanaryjskich. Należy zostawić rower na pobliskim parkingu i koniecznie wejść na górę, która znajduje się obok. Pamiętajcie, że na tę wyprawę potrzebne jest bardzo dobre obuwie sportowe. Wchodzi się powoli, ponieważ jest dość stromo. żużel wulkaniczny wpada nam do butów, słońce mocno ogrzewa skórę, kropelki potu spadają nam po czole, ale BOŻE, jak na szczycie jest pięknie. Sami zobaczycie!!!
Wyprawa katamaranem to idealna forma połączenia zwiedzania i relaksu. Rejs jest niesamowicie przyjemny i przede wszystkim bezpieczny. Opływa się południową część wyspy, przepływając przez tzw. „Rio” (po hiszpańsku rio, oznacza rzeka), czyli przesmyk, który znajduje się między Lanzarote a La Graciosą. Z tej perspektywy widać słynne klify Famary, a jeśli dobrze by się przyjrzeć, można dostrzec Mirador del Rio, czyli najsłynniejszy punkt widokowy, który został stworzony przez Cesara Manrique w 1971 roku.
"MUST DO" Wakacji
Rejs katamaranem jest jednym z MUST DO podczas wakacji na Lanzarote. Forma “All Inclusive” na pokladzie katamaranu daje możliwość prawdziwego relaksu. No, bo kto nie chciałby sączyć szampana, oglądając plaże niczym z Karaibów? Aktywności takie jak kajak lub snorkelling na Plaży Francuskiej dodatkowo ubarwiają tę wyprawę. Superzałoga i egozytczne widoki wulkanicznej wyspy tworzą niesamowicie fajny, wakacyjny klimat. Wycieczka jest idealnym połączeniem relaksu i zwiedzania.
Artykuł o La Graciosie jest bardzo interesujący i dobrze napisany. Świetnie przedstawia piękno i urok tego miejsca, zachęcając do odwiedzenia wyspy. Podoba mi się sposób opisu atrakcji turystycznych i historii La Graciosy. Bardzo ciekawie jest zaprezentowany punkt widokowy i krajobraz wyspy. Całość artykułu sprawia, że chcę jak najszybciej odwiedzić to miejsce i zobaczyć wszystko na własne oczy.